środa, 28 lipca 2010

granatowe komplety

Ostatnio coraz bardziej lubię odcienie niebieskiego. Podobno będą modne w tym sezonie:). Koraliki w groszki to satyna a te mieszane to wszystko co było pod ręką:). Prezentują się o wiele lepiej na żywo:)

pierwsze koty za płoty...


Moja pierwsza kartka na wyzwanie dla Scrapujących Polek nie powiem że to dzieło stulecia, ale robione z córcią i pełne miłości. Toteż myślę, że nawet bardzo mi się podoba. Dzięki kochane za komentarzyki. Normalnie aż mnie zatkało jak je zobaczyłam:)

poniedziałek, 26 lipca 2010

Pudełka

Pudełeczka powstały na potrzeby przydasiowe. Nie mam już gdzie upychać, toteż postanowiłam spróbować przerobić stare pudełka po butach. Efekt nawet zadowalający. Pozdrawiam


środa, 21 lipca 2010

kukuryku:)

Poniższa broszka ma aktualnie 2 zastosowania: jako kukuryku mojej córci( gumka do włosów) i jako ozdoba do bluzki. Bo wiecie przesądna mama ma zawsze coś czerwonego w stroju swej najpiękniejszej królewny:)

Biżuteria na szybko

Robiona z koleżanką, na szybko i z dobrym humorem. Mam nadzieje, że będzie się dobrze nosiła, bo osoba wyjątkowa...

niedziela, 18 lipca 2010

Na szybko

Powstała z potrzeby chwili, bo musiałam się odstresować i wyszła całkiem znośnie:). Może powinnam częściej się wnerwiać. Hehehe. Pozdrowionka wietrzne

sobota, 17 lipca 2010

Uffff

To ja, to ja to ja!!!!
Normalnie już myślałam że zrobię ten dobry uczynek i już nigdy się tu nie pojawię. Jak zwykle chciałam ulepszyć sobie bloga, a wyszło jak zawsze hehe. No nic. Na szybko magnesiki, bo tych chyba jeszcze nie pokazywałam

niedziela, 11 lipca 2010

Podziękowania

Robione jak zwykle na już.. Nie spełniły całkowicie moich oczekiwań, ale cóż... Ważne że odbiorcy się podobały. Pozdrawiam serdecznie

czwartek, 8 lipca 2010

Niebieskie korale dla odmiany:)

Korale zrobione dla bardzo wyjątkowej osóbki z wyjątkowym charakterkiem. Mam nadzieje że się spodobają bo jak nie... to będę płakać:)Pozdrawiam i pewnie zamieszczę niedługo zmów cosik bom do aparatu się dorwała. A to że mnie tu nie było to nie znaczy że nic nie robiłam. Pozdrowionka

Prezent cd.

Tak więc pudełeczko zawierające kolczyki wyglądało tak jak poniżej. Do tego zrobiłam kalendarz (od czerwca) bo Marzence bardzo podobał sie mój osobisty kalendarz. Niestety robiony był bardzo na szybko, bo o 12 dostałam toner a o 15 musiałam prezent wręczyć:) A i tak się spóźniłam. Najgorsze że nie wyszła mi okładka. Bindownica nie chciała ugryźć toteż dziurkowałam dziurkaczem. no cóż... zawsze mam pod górkę:). A czerwony komplet też się nieżle prezentuje. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka




środa, 7 lipca 2010

Prezent dla M.

Prezencik dany dawno. Opakowanie- pudełeczko składające się z 6 ścianek- każda para kolczyków na inny dzień tygodnia. Niedziela- czerwony komplet. Mam nadzieje że się spodobało.