poniedziałek, 26 lipca 2010

Pudełka

Pudełeczka powstały na potrzeby przydasiowe. Nie mam już gdzie upychać, toteż postanowiłam spróbować przerobić stare pudełka po butach. Efekt nawet zadowalający. Pozdrawiam


6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Normalnie MacGyver W SPÓDNICY z tej mojej Beatki dać pudełko po butach i cudeńko gotowe, znajdzie stary rower i za godzinę rakieta na WENUS...... bo kobiety są z WENUS
POZDRO - J

Gosik pisze...

śliczne pudełka :))

Anonimowy pisze...

a zrobisz mi takie
prosze???
A

Huma pisze...

My kobietki to potrafimy coś z niczego zmajstrować, a zwłaszcza Ty:) Pudełka są naprawdę świetne, przydasiom będzie w nich zapewne dobrze mieszkać;) Mnie urzekło to z tulipanami, ach!:)
Zdjęcia, tak jak zapowiedziałaś są lepszej jakości, gratuluję! I cieszę się, że mogłam pomóc, polecam się:)
Ciepło pozdrawiam!

niteczkowo pisze...

Tulipany już zaklepane...
będą moje i nikomu ich nie oddam ;-)
w końcu ciężko na nie zapracowałam ;-)

biatka pisze...

Dziękuje za miłe słowa. Aguś tulipany już się suszą:)