środa, 2 grudnia 2009

Kalendarz to dla mnie nie lada problem:)

Jak już pewnie każdy zauważył ten rok ma się ku końcowi:). Co za tym idzie prawdopodobnie każdy z nas zaopatrza się w kalendarz. Jak już zauważyłam jest ich "od groma i ciut ciut". ale jak wybrać ten wyjątkowy? Ja w tym roku postanowiłam zrobić taki kalendarz sama. Jest właśnie taki jak sobie go wymarzyłam. Kolorowy, notatkowy taki właśnie "Biatkowy". Każdy tydzień kończy się kartką na której mogę umieścić ważne notatki z tygodnia no i rysunkiem (bo bardzo lubię mazać, kolorować i wogóle). Ma też przegródkę na małe karteczki aby na nich coś zapisywać no i kopertę z tyłu by w nią wkłacać różności:)Ma też 10 kolorów (nie mogłam znaleść 12 pech) na 12 miesięcy, żeby było kolorowo. No i okładka się świeci, bo lubie.... Ach to ja taki mały chwalipięta....Ale kto to doceni? Może ktoś z Was?





Brak komentarzy: