wtorek, 23 października 2012

Gadu Gadu...

Przybiega do mnie moje Słoneczko i pyta: -Mamo a czy Cip (chodzi o tego wiewióra) ma cipke? - ja eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee -No ma cipke czy nie bo ja tu nie widze (pokazuje kolorowanę z w.w. wiewiórką) ja adal jak głupek (a niby po studiach)yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.............. - I co nie wiesz mamo? (uff bezpieczne pytanie) -No nie. - Ja myśle ze ma -Taaaaaaak? (i co mówic, ze to chłopak i ma co innego czy pozostawic moje dorosłe prawie 4-letnie dziecko w pełnej niewiedzy?) -Bo popatrz (tu przekręca stronę kolorowanki)Dej (to ten drugi wiewiór dla niewtajemniczonych) ma Dejke (obok niego jest wiewiórka dziewczynka). To Cip musi miec Cipke. -Masz rację córciu. -Ha mówiłam ,ze ma Cipke Wniosek? Czasem warto udac głupa przed własnym dzieckiem. To może wyjsc nam na dobre. Pozdrawiam

Brak komentarzy: