Kochane jak zwykle przepraszam. Moja "maszyna losująca" znów coś nie w sosie:) Starsza córka znosi jakieś choróbska do domu i zaczynamy wszyscy chorowac. bleeeeeee. Ja nie chce. Ale do rzeczy. Ola wybrała 1 kartkę (o dziwo ładnie podała a nie zjadła:)) Kwiatuszkowe elementy trafiają do Justynki. Gratuluję serdecznie. Przyślij na maila adres to postaram się wysłac szybko:) Pozdrawiam
3 komentarze:
Dziękuję serdecznie, bardzo się cieszę ponieważ uwielbiam używać kwiaty w swoich pracach:)
Maatko, ale słodka maszyna losująca:) zakochałam się: i oczywiście gapa ze mnie, nie zauważyła re-losowania... :)
Córcia super:) gratuluję Justynie i troszkę zazdroszczę;)
Prześlij komentarz